Znaleziono 107 wyników

Hey Alisha! Co u ciebie?

Wpadł do pokoju i zaczął pisać maila do brata.

- Pewnie że wpadne - roześmiał się - Narazie.
Wyszedł.

- Jasne, jak nie chcesz to nie mów - uśmiechnął się. - Ale pamiętaj, zawsze możesz przyjść pogadać.
- A z dziewczynami dobrze - roześmiał się. - Mam taką jedną na oku. Pewnie w końcu ją poznasz - puś ...

- Jakoś leci. Ale coś mi się wydaje że jednak ci to nie zwisa... - powiedział przyglądając jej się uważnie.

Uśmiechnął się do niej przyjaźnie. Chociaż kiedyś byli parą i rozstali się pokłóceni, to jednak się przyjaźnili. Usiadł na łóżku.
- Opowiadaj, co u ciebie.

- Cześć Alisha. - powiedział wchodząc do pokoju.

Puka.

Strasznie się nudził. Wszyscy gdzieś poznikali.
- Alisha już przyjechała. Powinienem iść się przywitać - pomyślał.
I jak pomyślał tak zrobił.

Wszedł do pokoju z wieeelkim uśmiechem na ustach. Zrobił sobie drinka i wyszedł na chwilę na balkon. Wrócił spowrotem do pokoju, usiadł wygodnie na podłodze i rozmyślał.

Dan obudził się i popatrzał z uśmiechem na A. Wyplątał się z jej obięć i jeszcze raz na nią popatrzył. Pocałował ją w czoło i wyszedł z pokoju.

Ubrał się i położył się znowu na łóżku. Przytulił A. do siebie mocno. Tak jakby się bał, że mu ucieknie. Pocałował ją w czubek głowy.

Wstał i przeniósł ją na łóżko. Zaczął ją całować po brzuchu.

- Byłaś świetna - szepnął jej do ucha i pocałował namiętnie.

Całował ją coraz namiętniej. Przewrócił ją na plecy, tak, że teraz on na niej leżał. Jego ręce wylądowały pod bluzką A.