Long Beach.

Blair Lagerfeld

[Hol;P]

Nate Grifford

Usiadł na plaży, miał dwie butelki martini i gitarę, zaczął grać.

Blair Lagerfeld

OD razu zauważyła Nata, bo jak można było go nie usłyszeć. Zdjęła buty i pobiegła po piasku do niego-Cześć-cmoknęła go w usta.

Nate Grifford

- Cześć - uśmiechnął się i dał jej jedną buelke martini i wskazał, żeby usiadła obok niego.

Blair Lagerfeld

-masz kieliszki? Czy mam pić jak żul? -zaśmiała się

Nate Grifford

- Przykro mi - wystawił język - warunki polowe.

Blair Lagerfeld

-Trudno- zawsze była przyzwyczajona do traktowania jak księżniczka. Otworzyła butelkę i prawie na raz wypiła wszystko- Upss... przepraszam- zachichotała

Nate Grifford

Zaśmiał się i popił martini z drugiej butelki - to co grać?

Blair Lagerfeld

-Wszystko jedno, byle żeby było wesołe- uśmiechnęła się i położyła głowę na jego ramieniu.

Nate Grifford

- A nie chcesz, tej piosenki co napisałem dla ciebie?

Blair Lagerfeld

Zupełnie zapomniała- Chcę- cmoknęła go w policzek.

Nate Grifford

Zaczął najpierw grać na gitarze(umiarkowane tępo Razz

) po czym zaczął śpiewać - Hej dziewczyno, Czy on ma wszystko, czego pragniesz od mężczyzny?, Wiesz, że dałbym ci cały świat, Miałaś mnie na wyciągnięcie ręki, Więc czemu twoja miłość odeszła?,Nie umiem tego zrozumieć,Myślałem, że to ja i ty, kochanie, Ja i ty aż do końca, Ale chyba się myliłem - chwila przerwy z samą muzyką. Nie chciał, zeby coś mówiła. WIęc grał dalej.

Nate Grifford

[to nie koniec piosneki Razz

]

Nate Grifford

śpiewał dalej - Nie chcę o tym myśleć, Nie chcę o tym mówić, Mam tego dość, Nie wierzę, że to się kończy w ten sposób, Już nic z tego nie rozumiem, Jest mi z tym źle, Nie umiem nic bez ciebie zrobić, Powiedz mi, czy to sprawiedliwe?

Blair Lagerfeld

Wsłuchiwała się w słowa piosenki, uśimiech miała wypisamy na twarzy.