pokój Matt'a.

Camille Craven

[ wszystko na mojej głowie xD]
Pomogła mu wyswobodzić się z jeansów Helmuta Langa i łapczywie sięgnęła po koszulkę.

Matt Hunter

[ a co ma sobie sam ściągnąć? xD hm...dalszą kwestie moze pominiemy ;p]
Matt przytulił mocno C. i dał jej buziaka w ucho [ Very Happy

]

Camille Craven

[ cenzura xD]
- Jesteś świetny, wiesz?- spojrzała mu głęboko w oczy, uśmiechając się słodko. Oparła głowę na jego piersi i wreszcie poczuła się bezpiecznie.

Matt Hunter

- My oboje jesteśmy świetni - szepnął jej do ucha - nie wypuszcze już Cie stąd - uśmiechnął się. Pocałował ją jeszcze raz i zasnął.

Camille Craven

- Ale ja się stąd wcale nie ruszam- wyszeptała mu do ucha. Przytuliła się do niego mocno i również zasnęła.

Camille Craven

Obudziła się i wyślizgnęła z objęć Matt'a. Spojrzała na niego i momentalnie polepszył jej się humor.
- Śpi tak słodko, że nie mam serca go budzić- westchnęła bezgłośnie i po cichu wyszła, zabierając po drodze swoje rzeczy.

Matt Hunter

Poszedł na balkon i wyciągnął z kieszeni skręta.
- No..nareszcie - pomyślał i zaczął jarać.