Pokój Ady

Ada Lauren

zaplała skręta

Seth Lagerfeld

-I jak się czujesz?- zapytał ujarany myślą, że zachwile weźmie skręta w usta.

Ada Lauren

-Dobrze ja tylko popalam w towarzystwie na imprezach lub jak mam doła

Seth Lagerfeld

-Biedactwo- pomyślał i przewrócił oczami- Fajnie- wziął skręta od Ady- Hmmm... jak dbrze- na jego twarzy pokazał się ujarany uśmieszek

Ada Lauren

-A ty czesto jarasz?

Seth Lagerfeld

-Hmmm-zmarszczył brwi- Nie pamiętam- zaśmiał się- zdaje mi się, ze odkąd mnie wywali za to ze starej szkoły to nie jarałem, aż do nie dawna- był ironicznie z siebie dumny.

Ada Lauren

-Aha ja zaczełam gdzieś na początku poprzedniej budy

Seth Lagerfeld

-Chcesz jeszcze?- zapytał z zamkniętymi oczami. Oddaj jej skręta i popatrzył na nią od góry do dołu trochę z niesmakiem, nie lubił, gdy dziewczyny jarały. Wyszedł z niesmakiem nie żegnając się.