Bar.

Laura Reeves

Laura odpowiedziala Blair smutnym spojrzeniem.
-Dlaczego musisz sie ograniczac?

Blair Lagerfeld

- Oczywiście- pokazała perełki i za chwile upiła parę łyków malibu- Może dzisiaj zrobimy imprezkę w moim pokoiku, hmmmm... piżama party?- optymizm pełna klasa heh

Blair Lagerfeld

-Ograniczać? No cóż nie chcę wpaść w nałóg- puściła oczko do Laury- a tak na serio to raczej nie lubie dużo pić bez okazji.

Camille Craven

- Wiem, kiedy przestać- powiedziała spokojnym tonem do B. i zajęła się swoją szklanką. - Czemu mamy czekac do kiedys! Zabawmy się teraz- zaproponowała z nadzieją w głosie. Tak bardzo brakowało jej europejskiego spontanu, gdzie każdy był sobą i robił co chciał, nie patrząc na innych.

Laura Reeves

Uśmiechnela sie do Blair. Nie wiedziala, czemu jeszcze wczoraj sie lubily i nagle przestaly, przez jakas Camille...
-Musze juz leciec.- powiedziala smutno. Poczula sie zmeczona.- Na razie!- pozegnala wszystkich i wyszla.

Blair Lagerfeld

-Pomysł świetny, tylko gdzie?- zdmuchneła pasemko włosów opadających na twarz- A gdzie są chłopcy?- zapytała zmartwiona

Flavia Morgenstern

- piżama party? pomysł bardzo mi się podoba - odpowiedziała, a na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. wzięła do ręki kieliszek i zamoczyła usta w 007. popatrzyła na odchodzącą laure - do zobaczenia.

Camille Craven

- Jak to gdzie? Każde miejsce jest dobre, choćby tu- mówiła z zapałem . Postanowiła olać Laurę i narazie się nia nie przejmowac.

Blair Lagerfeld

Pomachała Laurze, wiedziała, ze jest między nimi coś nie tak, to nie dawało jej spokoju, wyjęła komórkę i napisała smsa- To co przyjdziesz, zrobimy ostro zakrapianą imprezę, może 21? C. będziesz?

Flavia Morgenstern

- o 21? mi pasuje. z chęcią się pojawię - odpowiedziała z uśmiechem gładząc palcem brzeg pustego kieliszka.

Blair Lagerfeld

- No to super, zaraz zadzwonię do Aundrey, Laury i całej reszty.- aż klasnęła w ręce-A ty Cam?- wypiła do końca drinka.

Camille Craven

Już chciała odpowiedzieć, że tak, oczywiście będzie, ale przyponiało coś jej się przypomniało.
- Nie mogę- westchnęła, wydymając usta- Już się z kimś umówiłam. Ale bawcie się dobrze i nie orzrabiajcie- pogroziła im palcem z udawaną powagą.

Blair Lagerfeld

- Z kim?- spojrzała badawczo na Cam.

Camille Craven

- Z Matt'em- odpowiedziała, starając się, żeby jej ton brzmiał naturalnie. Cholernie cieszyła się na to spotkanie.

Flavia Morgenstern

- ohhh camille szkoda, że nie przyjdziesz. ale mam nadzieję, że wspólnie zabawimy się na jakiejś następnej imprezie. i życzę udanego spotkania z matt'em - rzekła i przywołała do siebie kelnera - jeszcze raz to samo - powiedziała ze słodkim uśmiechem.